Opublikowano:
28 lutego 2024
Prognozy na rynku nieruchomości w 2024 roku
Ostatnie 2 lata to bez wątpienia niestabilny okres dla polskiego rynku mieszkaniowego. Wybuch wojny w Ukrainie, cykl podwyżek stóp procentowych i regulacje KNF ograniczające zdolność kredytową, przyniosły gwałtowny spadek sprzedaży mieszkań. W roku 2023 nastąpiło odwrócenie tego trendu, w dużej mierze za sprawą Bezpiecznego Kredytu 2%. Niestety wraz z dostępnością kredytów zdrożały mieszkania. Od grudnia 2022 r. do listopada 2023 r. średni wzrost cen wyniósł 13%. Jakie […]
Ostatnie 2 lata to bez wątpienia niestabilny okres dla polskiego rynku mieszkaniowego. Wybuch wojny w Ukrainie, cykl podwyżek stóp procentowych i regulacje KNF ograniczające zdolność kredytową, przyniosły gwałtowny spadek sprzedaży mieszkań. W roku 2023 nastąpiło odwrócenie tego trendu, w dużej mierze za sprawą Bezpiecznego Kredytu 2%. Niestety wraz z dostępnością kredytów zdrożały mieszkania. Od grudnia 2022 r. do listopada 2023 r. średni wzrost cen wyniósł 13%. Jakie zatem są prognozy i czego możemy spodziewać się na rynku nieruchomości w tym roku?
Prognozy cenowe na 2024 r.
Głównym czynnikiem wpływającym na ceny nieruchomości w 2024 r. ma być ewentualna kontynuacja lub zawieszenie rządowych dopłat do kredytów hipotecznych. Nie ulega wątpliwości, że Bezpieczny Kredyt 2% mocno wstrząsnął rynkiem nieruchomości, bezprecedensowo napędzając popyt na kredyty. W konsekwencji liczba ofert znacznie zmalała, a ceny poszybowały w górę, bijąc wszelkie dotychczasowe rekordy.
Specjaliści podkreślają, że jeżeli nowy program mieszkaniowy zapowiedziany przez rząd będzie racjonalny i dobrze przemyślany to istnieje szansa, że wzrost cen w 2024 utrzyma się na poziomie kilku procent. Jeżeli jednak okaże się, że program będzie kontynuowany w podobnym kształcie, z łatwym i szybkim dostępem do tanich kredytów, to wówczas specjaliści zapowiadają nawet kilkunastoprocentową podwyżkę cen.
Nie bez znaczenia będą także dalsze działania RPP i jej decyzji odnośnie stóp procentowych. Ewentualne ich obniżenie może zaowocować znaczną poprawą zdolności kredytowej wielu zainteresowanych kupnem, tym samym napędzając popyt i ceny.
Popularne lokalizacje do życia w 2024 r.
Bez wątpienia, pandemia Covid-19 wprowadziła do życia codziennego pewnie rozwiązania technologiczne, a także zainicjowała zmiany społeczne, a mianowicie potrzebę dodatkowej przestrzeni, a także obcowania z naturą. Podczas gdy miasta wciąż pozostają atrakcyjnymi ośrodkami zatrudnienia i kultury, to obserwuje się nowy trend rosnącego zainteresowania życiem na przedmieściach. Celem jest połączenie komfortu i wygody życia miejskiego z bliskością natury charakterystycznej dla przedmieść. Jest to chęć znalezienia spokojnego miejsca do pracy i życia, bez konieczności rezygnowania z możliwości, jakie daje życie w dużym mieście.
Przedmieścia to wciąż także kusząca alternatywa dla ciasnych miejskich mieszkań. Zwłaszcza teraz, gdy rosnące ceny lokali mocno ograniczają kupujących pod kątem metrażu, często dochodzi się do wniosku, iż w podobnej cenie w lokalizacji podmiejskiej można wybudować swój własny dom z ogrodem.
Zmiany w preferencjach kupujących
Przewiduje się, że popyt na mieszkania będzie sprzyjał dalszym podwyżkom, czego skutkiem będzie konieczność zakupu przez zainteresowanych mniejszych metraży ze względu na ograniczone możliwości finansowe. Już teraz widać duże zainteresowaniem kompaktowym metrażem, uwzględniającym większą ilość osobnych pokoi na jak najmniejszej powierzchni. Tym samym deweloperzy wychodzą naprzeciw, dostosowując ofertę do klientów i projektując więcej nieruchomości o powierzchni 30-40 mkw.
Jednym z ważniejszych trendów jest też niewątpliwie rosnąca świadomość ekologiczna wśród społeczeństwa, kierująca rynek nieruchomości w stronę bardziej zrównoważonych i ekologicznych rozwiązań w budownictwie. Ludzie są coraz bardziej zaangażowani w działania pomagające ograniczać negatywny wpływ na środowisko, tym samym przywiązują większą wagę do inwestycji wspierających działania proekologiczne. Aspekt ten staje się coraz istotniejszy w procesie podejmowania decyzji o nabyciu mieszkania czy inwestycji nieruchomościowych.
Coraz więcej nabywców jest także zainteresowanych technologią smart home, pozwalającej właścicielom mieszkań na zdalne, a tym samym sprawniejsze i lepiej zorganizowane zarządzanie różnymi aspektami życia domowego, takimi jak ogrzewanie, oświetlenie czy bezpieczeństwo. Dlatego przewiduje się, że w najbliższych miesiącach sektor budownictwa będzie bardziej skupiony na temacie zrównoważonego budownictwa i transformacji energetycznej. Artykuł powstał przy współpracy z Nieruchomosci-online.pl